EFSA niedawno - 29 marca 2023 r. - zakończyła swoją opinię w sprawie maksymalnego tolerowanego poziomu (TUL) witaminy B6. W swojej opinii EFSA ustaliła dramatycznie niski poziom 12,5 mg dziennie.
Istnieje ryzyko, że władze UE zaakceptują tę niską wartość TUL, ale następnie odejmą od niej spożycie witaminy B6 w normalnej diecie.
Oznaczałoby to najwyższy dopuszczalny poziom (MPL) wynoszący mniej niż 10 mg na dzieńy!
Projekt opinii został przyjęty Panel NDA (Panel dotyczący produktów dietetycznych, żywienia i alergii), który musiał ostatecznie ocenić go bez znaczącego oporu. Niezależnie od faktu, że było wiele krytyki, biorąc pod uwagę uwagi zainteresowanych stron w ramach otwartej procedury konsultacji.
W listopadzie 2021 r. EFSA zmieniła swoją metodologię ustalania TUL.
Nadal opiera się na modelu toksykologicznym opracowanym pierwotnie dla substancji chemicznych w żywności, które mają wartość funkcjonalną, ale nie odżywczą.
Metodologia ma na celu całkowite wykluczenie jakiegokolwiek ryzyka związanego z mikroskładnikami odżywczymi w jakiejkolwiek populacji, nawet potencjalnego ryzyka dla najbardziej wrażliwych i wrażliwych.
To sprawia, że ten rodzaj metodologii jest całkowicie nieodpowiedni.
Ponieważ musimy po prostu zaakceptować fakt, że niektóre pokarmy stanowią pewne ryzyko dla ludzi. Takie ryzyko jest akceptowane w konwencjonalnej żywności (zboża zawierające gluten, nabiał, cukry, szczawiany, lektyny itp.), ale najwyraźniej nie w suplementach diety.
W międzyczasie, EFSA całkowicie ignoruje przytłaczające dowody na korzyści płynące z suplementacji wysokich dawek witaminy B6.
Na przykład od dawna uznaje się rolę wyższego spożycia witaminy B6 w łagodzeniu objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Niedawno pojawiły się znaczące dowody na rolę wysokich dawek witaminy B6, w połączeniu z folianem, witaminą B12 i kwasami tłuszczowymi omega-3, w spowalnianiu związanego z wiekiem spadku zdolności poznawczych i kurczenia się mózgu oraz w zmniejszaniu ryzyka demencji, w szczególności choroby Alzheimera u prawie połowy osób, które suplementują.
Niedawne badanie z podwójnie ślepą próbą wykazało również, że suplementacja wysokimi dawkami witaminy B6 (100 mg dziennie) zmniejsza niepokój w ciągu 1 miesiąca.
W swojej opinii EFSA popełnia bardzo duży błąd: Nie bierze pod uwagę, że istnieją oczywiście różne formy witaminy B6 -w sumie 6- o zupełnie różnych profilach bezpieczeństwa.
Jedyną formą, która może być szkodliwa i została powiązana z efektami ubocznymi jest pirydoksyna (PN). Istnieje raport, który wskazuje na związek przyczynowy między "wysokim" i długotrwałym spożyciem PN a neuropatią obwodową.
Większość doświadczonych klinicystów, którzy mają wieloletnie doświadczenie w przepisywaniu wysokich dawek witaminy B6, doskonale zdaje sobie sprawę, że neuropatia obwodowa nigdy nie występuje, gdy stosowana jest bioaktywna forma PLP (5'-fosforan pirydoksalu).
Metodologia całkowicie zignorowała to, co wydaje się być wyraźnym paradoksem witaminy B6: mechanizm, który został wyjaśniony poprzez eksperymenty invitro przez Vrolijk i wsp. (2017), w których wysokie dawki PN pośredniczą w objawach neuropatii obwodowej równoważnych objawom spowodowanym niedoborem witaminy B6.
Ten przypuszczalny mechanizm wydaje się być związany z konkurencyjnym hamowaniem przez PN bioaktywnej formy witaminy B6: PLP.
Ostateczna opinia zostanie wkrótce opublikowana.
Jeśli Komisja Europejska przyjmie opinię EFSA, która skutkuje znacznie niższym maksymalnym dozwolonym poziomem poniżej 10 mg, będzie to miało katastrofalny wpływ na zdolność osób w UE do samoopieki.
Będzie to miało na przykład negatywny wpływ na zapobieganie pogorszeniu funkcji poznawczych i demencji. Choroba ta pozostaje obecnie jednym z największych obciążeń dla systemów opieki zdrowotnej i opieki.
Również pacjenci cierpiący na stany lękowe lub inne zaburzenia psychiczne zostaną pozbawieni możliwości przyjmowania wysokich dawek suplementów witaminy B6 i staną się bardziej zależni od leków psychotropowych.