FEATURE: Kredyty na bioróżnorodność: czerpanie zysków z ostatniej granicy natury

15 listopada 2023 r.

Data: 15 listopada 2023 r.

Treść Sekcje

  • Natura w kryzysie
  • Nieproporcjonalny nacisk
  • Globalna agenda
  • Jak ocalić naturę, którą zniszczyliśmy?
  • Oferowane rozwiązanie
  • Co możemy zrobić?  

Przez Dr Rob Verkerk1 i Paraschiva Florescu2

1 Założyciel, Alliance for Natural Health; dyrektor wykonawczy i naukowy, ANH Intl i USA
2 Moderator misji, ANH Intl

 

Natura w kryzysie

Natura rzeczywiście przeżywa kryzys, kryzys przetrwania. I nie chodzi tylko o zmiany klimatu.

Ponad 200 wiodących czasopism medycznych wzywa światowych przywódców do uznania, że głównym zagrożeniem dla naszej planety niekoniecznie jest "zmiana klimatu", ale trwająca utrata różnorodności biologicznej.

Globalna biomasa i liczebność gatunków dzikich ssaków spadła o 82% od czasów prehistorycznych. Globalny raport z oceny różnorodności biologicznej i usług ekosystemowych z 2022 r. ujawnia oszałamiającą utratę różnorodności biologicznej, w tym, w systemach lądowych, spadek integralności biotycznej o 23% (liczebność naturalnie występujących gatunków), przy 25% znanych gatunków zagrożonych wyginięciem.

Tempo wymierania gatunków wydaje się być obecnie dziesiątki do setek razy wyższe niż średnia z ostatnich dziesięciu milionów lat, stąd też David Attenborough mówi o nim i inni nazywają je szóstym masowym wymieraniem. Wyginięcie to zagraża nie tylko milionom gatunków zwierząt i roślin, ale jest to również pierwszy raz w historii, kiedy przetrwanie naszego własnego gatunku - przynajmniej w jego naturalnej, niezmodyfikowanej formie - jest zagrożone. Przy szerszym poczuciu samoświadomości nietrudno zinterpretować to, co robimy, jako formę autosabotażu. Niektórzy mogą twierdzić, że właśnie o to chodzi, zakładając, że chodzi o przygotowanie drogi dla transludzkiej lub postludzkiej przyszłości.

W umysłach wielu osób zmiany klimatu, proces nieuchronnie związany z nadmiernym stężeniem atmosferycznego dwutlenku węgla wytwarzanego w wyniku działalności człowieka, jest postrzegany jako ogniwo łączące wszystko, co dzieje się źle z naszym środowiskiem, w tym niedawny swobodny spadek różnorodności biologicznej. Te dwie kwestie, klimat i bioróżnorodność, stały się niemal synonimami w umysłach ludzi, zmniejszając koncentrację i uwagę ludzi na wielu przyczynach - innych niż zmiany klimatu - które napędzają spiralę spadkową różnych form życia zamieszkujących naszą planetę.

Argumentowanie, że nie ma kryzysu środowiskowego i że jakiekolwiek perturbacje lub naturalne cykle mogą trwać, nie stanowią żadnego zagrożenia dla naszego lub innych gatunków, jest trudnym zadaniem dla każdego, kto jest przygotowany do przeszukiwania literatury ekologicznej. W przeciwieństwie do tego, argumentowanie przeciwko zmianom klimatu, które są głównym czynnikiem powodującym utratę różnorodności biologicznej, jest znacznie łatwiejsze. Wynika to z ogromnej ilości danych, które wskazują na czynniki takie jak utrata i fragmentacja siedlisk, zanieczyszczenie chemiczne (ziemi, powietrza i wód), gatunki inwazyjne i nadmierna eksploatacja oraz przyspieszone zmiany klimatu jako bardzo istotne czynniki przyczyniające się do tego zjawiska. Istnieją jednak inne domniemane czynniki, takie jak narażenie na zwiększony elektrosmog (antropogeniczne pola elektromagnetyczne) i zanieczyszczenie światłem, których znaczenie jest często ignorowane lub niedostatecznie reprezentowane.

>>> Proszę przeczytać więcej o naszej kampanii dotyczącej elektrosmogu

Nieproporcjonalny nacisk

Google daje nam pewne wyobrażenie o względnym nacisku, jaki położono na zmiany klimatu w porównaniu z utratą różnorodności biologicznej. Google wyświetla 2 550 000 000 wyników wyszukiwania hasła "zmiana klimatu" i zaledwie 11% z tego (221 000 000) dla hasła "utrata bioróżnorodności". Na zmiany klimatu wpływa globalna emisja gazów cieplarnianych (mierzona jako ekwiwalent dwutlenku węgla).

Cała strategia Net Zero Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) ma na celu stworzenie "klimatu nadającego się do życia" poprzez ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do poziomu jak najbliższego zeru do 2030 roku. Program ten ponownie nadaje priorytet zmianom klimatu w stosunku do wszystkich innych wpływów i odrzuca złożoność trwających na Ziemi procesów planetarnych, zarówno tych związanych, jak i niezwiązanych z ludźmi i ich działalnością. Trywializuje również wzajemne powiązania wszystkich procesów biologicznych, chemicznych i energetycznych oraz potrzebę spojrzenia na biosferę jako całość, wchodzącą w interakcje w ramach jeszcze większego systemu pozaplanetarnego.

Pomija kwestie takie jak niszczenie różnorodnych siedlisk, wraz z degradacją różnorodności biologicznej, zanieczyszczeniem środowiska jako całości i wpływem innowacji technologicznych, zaprojektowanych w celu przeciwdziałania takim wpływom, zarówno na zdrowie ludzi, jak i na środowisko. Co więcej, realistyczne implikacje finansowe wdrożenia programu Net Zero oznaczają, że żaden kraj nie będzie w stanie pozwolić sobie na jego kontynuację. Na przykład Australia ma wydać $9 bilionów w ciągu najbliższych 40 lat, jak pokazano w tym raporcie napisanym przez Robina Batterhama, przewodniczącego projektu Net Zero Australia. Wygląda na to, że nawet zwolennicy Net Zero wątpią w realistyczne implikacje swojego projektu.

"Skala, koszty, ambicje i potencjalne zakłócenia związane z osiągnięciem zerowej wartości netto do 2050 r. są bezprecedensowe i ogromne", mówi Batterham. 

>>> ANH Feature: Planeta w kryzysie - spojrzenie poza zmiany klimatyczne

Pomimo różnych naukowców i wpływowych mediów, takich jak David Attenborough, zwracających uwagę na szóste masowe wymieranie i utratę różnorodności biologicznej, media wciąż katastrofizują na temat "zmian" klimatu, podczas gdy ONZ pracuje nad opracowaniem rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję w celu przeciwdziałania zmianom klimatu i globalnemu ociepleniu.

Globalna agenda

Nieustannie przekonuje się nas, że problemy te mają charakter egzystencjalny i nic nie możemy z nimi zrobić, chyba że podpiszemy się pod globalnymi programami opracowywanymi przez ONZ, takimi jak 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju, które mają na celu "przeciwdziałanie zmianom klimatycznym i pracę na rzecz ochrony naszych oceanów i lasów".

Agencje te współpracują z określonymi organizacjami pozarządowymi, takimi jak Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) i uniwersytety finansowane przez Gatesa, które forsują takie inicjatywy, jak kredyty węglowe, które wydają się szybko tracić przychylność i pieniądze, a ostatnio bioróżnorodność i kredyty plastikowe (w celu zrównoważenia produkcji / wykorzystania plastiku) w celu ekologicznego prania ciągłego zanieczyszczenia i degradacji środowiska.

Biodiversity Credit Alliance (BCA) został utworzony przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) i finansowany przez brytyjskiego Sorosa think tank International Institute for Environment and Development (IIED), po spotkaniu COP15 w zeszłym roku, w celu "kierowania rozwojem dobrowolnego rynku kredytów bioróżnorodności". Kredyty te są oczywiście wspierane przez WEF, który uważa je za "inwestycję" w odbudowę przyrody. Analiza przeprowadzona przez IIED twierdzi, że biokredyty mogą zachęcać do ochrony przyrody i jej odbudowy z korzyścią dla zmarginalizowanych grup żyjących z naturą, jednak wielu krytyków uważa to za kolejną rundę greenwashingu. W dalszej części artykułu omówimy pułapki związane z biokredytami.

Jak ocalić naturę, którą zniszczyliśmy?

Prostą odpowiedzią jest ochrona tych systemów, które jeszcze nie zostały uszkodzone i pomoc w przywróceniu tych, które już zostały uszkodzone lub zniszczone. Oczywiście łatwiej to powiedzieć niż zrobić. Natura nie wymaga technologicznych rozwiązań. Dobrze sobie radzi, gdy ma możliwość, środowisko i zasoby do naprawy, odbudowy i samoregulacji. Ta naturalna skłonność jest często wykorzystywana przez ludzi, a ponad 90% lasów na świecie regeneruje się naturalnie, choć nie z takim samym stopniem bioróżnorodności, gdy nie są zarządzane przez ludzkie ręce lub maszyny. Regeneracja środowiska wymaga wielopłaszczyznowego podejścia, które obejmuje edukację, samoregulację różnych gałęzi przemysłu i ukierunkowane regulacje, które zapobiegają powstawaniu znaczących, a zwłaszcza nieodwracalnych szkód w naturalnych i półnaturalnych, zrównoważonych systemach.

Oznacza to, że musimy traktować priorytetowo i inwestować naszą energię w przyrodę i systemy naturalne, nie szukając bezpośredniego zwrotu z inwestycji - jest to myślenie, które doprowadziło do eksploatacji środowiska, która wywołała nasz obecny kryzys środowiskowy. Oznacza to, że nie powinniśmy przekształcać tego, co jest problemem, w tym przypadku utraty bioróżnorodności, w okazję biznesową otwartą na eksploatację przez mega korporacje i rządy na naszej planecie. Nie oznacza to również, że różnorodność biologiczna to tylko gołosłowne deklaracje.

Gdybyśmy poważnie podchodzili do podejścia promującego bioróżnorodność, priorytetowo traktowalibyśmy pozyskiwanie jak największej ilości naszej żywności ze zrównoważonych, regeneracyjnych systemów żywnościowych, skupialibyśmy się na sile roślin, grzybów, drobnoustrojów i innych naturalnych produktów w medycynie, a także drastycznie ograniczylibyśmy naszą zależność od nowych w przyrodzie chemikaliów i źródeł promieniowania elektromagnetycznego. W rzeczywistości społeczeństwo jeszcze bardziej oddala się od tego rodzaju bliskich relacji z naturą.

To, co faktycznie robimy jako społeczeństwo oparte na technologii, jest niezgodne z tym podejściem. Technologia coraz bardziej oddziela nas od naszej naturalnej bazy.

 

"Jesteśmy bardziej niż współzależni od reszty życia, jesteśmy współistniejący. To, co robimy Naturze, robimy sobie. To jest prawda zwana współistnieniem. Nigdy nie uciekniemy od tej prawdy, bez względu na to, jak daleko wycofamy się w głąb siebie. wirtualne bańki. [...] Podstawowym kryzysem naszych czasów jest kryzys przynależności. Wynika on z atrofii naszych ekologicznych i wspólnotowych relacji. Kim jestem?"

- Charles Eisenstein, fragment jego podstacji "Transhumanizm i metawersja" (2022) 

 

W rzeczywistości nadal przechodzimy na coraz bardziej nienaturalne systemy rolnictwa, z edycją genów upraw i zwierząt, zwiększonym wykorzystaniem agrochemikaliów oraz wprowadzaniem systemów fermentacji i mięsa na bazie komórek. Te nowe technologie żywienia ludzi nie mają długoterminowych danych sugerujących, że są one odpowiednie, nie mówiąc już o bezpieczeństwie, a mimo to są forsowane jako pilne rozwiązanie zagrożenia związanego ze zmianami klimatu. Szacuje się, że obecne inwestycje w technologie mięsne oparte na komórkach przekraczają 2,6 miliarda funtów.

Czy ten zapał do technologicznych poprawek czerpie z tego samego podręcznika, co "genetyczna szczepionka na COVID-19, która uratuje świat"? Wydaje się, że tak. Na szczęście nie wszystkie kraje są gotowe porzucić hodowlę zwierząt na rzecz mięsa na bazie komórek: Włochy wydają się coraz bardziej prawdopodobne, że staną się pierwszym krajem, który wprowadzi zakaz stosowania syntetycznego mięsa.

W medycynie trend jest podobny, ponieważ główny nurt medyczny coraz bardziej oddala się od naturalnego zdrowia, jednocześnie wspierając system regulacyjny, który ogranicza dostęp i wolność słowa na temat naturalnych terapii. Bombardujemy świat coraz większymi ilościami antropogenicznych pól elektromagnetycznych z dowodami na szkodliwość, wpływając nie tylko na nas, ale także na środowisko. Odnawialne źródła energii, zwłaszcza energia słoneczna i wiatrowa, są promowane, subsydiowane i wspierane bez jasnego zrozumienia ich szerszego wpływu na zdrowie, środowisko i zrównoważony rozwój.

Jak pisze Eisenstein, "To, co robimy naturze, robimy sobie"..

Niedawny raport INTREPID (obecnie usunięty ze strony internetowej, ale dostępny w Wayback Machine) zatytułowany "A Sustainable Future for Travel from Crisis to Transformation" sugeruje potencjalne rozwiązania dla "zmian klimatycznych", w tym wirtualne wakacje. Tuvalu, mały pacyficzny kraj w Oceanii, ma stać się pierwszym krajem, który stworzy swoją cyfrową wersję, dzięki czemu do 2040 roku nie będziemy już musieli podróżować na wakacje, gdy będziemy mogli to zrobić z fotela we własnym domu. Takie "rozwiązania" tylko pogłębiają nasze oderwanie od natury.

Oferowane rozwiązanie

Kiedy problem jest przedstawiany przez globalne ośrodki analityczne i decydentów politycznych, takich jak WEF, istnieje duże prawdopodobieństwo, że opracowali oni rozwiązanie, które przyniesie korzyści największym interesariuszom na świecie. W przypadku utraty bioróżnorodności, rozwiązanie oferowane światu ma formę kredytów bioróżnorodności.

Są one definiowane jako "dokument prawny, który przedstawia podjęte działania środowiskowe, gdzie miały one miejsce, kto je opracował, zgodnie z jaką metodologią i który został certyfikowany zgodnie z określonym systemem". W Wielkiej Brytanii są one regulowane przez ustawę Environment Act 2021 Ustawa ta stanowi nowe ramy ochrony środowiska, które wyznaczają wiążące cele w zakresie jakości powietrza i wody, różnorodności biologicznej i redukcji odpadów, ustanawiając Urząd Ochrony Środowiska jako nowy organ nadzorujący środowisko. Część 6, art. 101 ustawy stanowi, że "osoba, która jest uprawniona do zagospodarowania dowolnego gruntu, może nabyć kredyt od Sekretarza Stanu w celu osiągnięcia celu w zakresie różnorodności biologicznej".

Przy szacowanych inwestycjach finansowych w wysokości $711 miliardów rocznie potrzebnych do zachowania i ochrony przyrody, kredyty te mają na celu "wypełnienie tej luki" poprzez wymaganie od osób fizycznych i firm inwestowania w projekty środowiskowe, które mają na celu wspieranie różnorodności biologicznej. Podczas gdy obrońcy kredytów bioróżnorodności chętnie sugerują, że inwestowanie w kredyty bioróżnorodności nie powinno być mylone z kompensacją bioróżnorodności, trudno jest dostrzec, w jaki sposób kredyty bioróżnorodności nie zachęcą korporacji, aby z jednej strony sprawiały wrażenie głębokiej troski o nasze planetarne i dzikie zwierzęta poprzez wspieranie ukierunkowanych, zatwierdzonych przez interesariuszy projektów bioróżnorodności, podczas gdy z drugiej strony jest to biznes jak zwykle. Oznacza to robienie tego, co firmy robią od dziesięcioleci: zanieczyszczanie i dziesiątkowanie środowiska. Mamy nazwę dla tego rodzaju kompromisu i nazywa się on greenwashing.

Czy kredyty na rzecz bioróżnorodności rzeczywiście przyczynią się do działań niezbędnych do odzyskania utraconej bioróżnorodności i przywrócenia równowagi w przyrodzie?

Dokładny sposób działania kredytów bioróżnorodności pozostaje niejasny. W przypadku kredytów węglowych można je określić ilościowo za pomocą wskaźników opartych na ekwiwalentach gazów cieplarnianych (ekwiwalentach CO2). Różnorodności biologicznej nie da się jednak tak łatwo zmierzyć lub ocenić za pomocą ograniczonego zestawu wskaźników. Pozytywny wynik netto w zakresie bioróżnorodności - choć jest celem - zakłada pewnego rodzaju uniwersalną walutę lub metrykę, która nie została jeszcze uzgodniona, nawet przez nowych inwestorów korporacyjnych.

WEF stwierdza, że system kredytów bioróżnorodności "powinien zapewniać wymierne wyniki ekologiczne i długoterminową pewność inwestorom i opiekunom bioróżnorodności". Łatwiej to powiedzieć niż zrobić.

Docenią Państwo złożoność tego zadania, gdy zapoznają się Państwo z formalną definicją różnorodności biologicznej zaproponowaną przez Konwencję Narodów Zjednoczonych o różnorodności biologicznej (CBD), będącą instrumentem prawnym ratyfikowanym przez 194 kraje, który został wyznaczony jako ostateczny opiekun i arbiter w zakresie "ochrony różnorodności biologicznej, zrównoważonego użytkowania jej składników oraz sprawiedliwego i równego podziału korzyści wynikających z wykorzystania zasobów genetycznych". CBD definiuje różnorodność biologiczną w następujący sposób: "zmienność wśród żywych organizmów ze wszystkich źródeł, w tym między innymi ekosystemów lądowych, morskich i innych wodnych oraz kompleksów ekologicznych, których są częścią; obejmuje to różnorodność w obrębie gatunków, między gatunkami i ekosystemami".

Pojawienie się tego systemu kredytowania różnorodności biologicznej wydaje się coraz bardziej kolejnym sposobem na utowarowienie natury, stworzenie mentalności niedoboru i stworzenie możliwości dla inwestorów, w tym, co Jeff Conant, pisarz i aktywista, nazywa "ciągłym zniewoleniem natury". Jest to również kolejna okazja dla firm, aby pochwalić się swoimi referencjami ESG.

Pomijając fakt, że system kredytów bioróżnorodności jest obecnie budowany przez tych, którzy mają na nim zyskać, kredyty te skupiają coraz większą uwagę na technologicznych "poprawkach". Natura nie wymaga technologii - w rzeczywistości większość jej cierpień wynika z technologii i eksploatacji przez ludzi.

Natura, podobnie jak ludzkie ciało, ma niezwykłą zdolność do samoleczenia, jeśli zapewni się jej odpowiednie środowisko, które minimalizuje ingerencję ludzi i technologii naszego gatunku. Przypomnijmy sobie sposób, w jaki farmy wiatrowe i pojazdy elektryczne zostały przedstawione opinii publicznej jako ostateczne odnawialne rozwiązanie problemu niedoboru paliw kopalnych i zanieczyszczenia - a teraz ponownie oceńmy, jakie wyzwania środowiskowe stanowią turbiny wiatrowe i technologie akumulatorowe dla naszej planety (patrz tutaj i tutaj). 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ (SDGs), które są częścią scentralizowanej, kontrolowanej przez ONZ misji na rzecz odpowiedzialności społecznej i środowiskowej, w rzeczywistości były motorem zupełnie nowych problemów społecznych i środowiskowych związanych z czterokrotnym wzrostem popytu na minerały (zwłaszcza kobalt, nikiel i lit) wykorzystywane w technologii baterii, których przetwarzanie jest silnie scentralizowane w Chinach. Lekcja, której najwyraźniej nie potrafimy się nauczyć, jest prosta: nowa technologia, nowy zestaw problemów.

Nasze pragnienie, by tak często zwracać się do technologii w celu rozwiązania problemów, które sami stworzyliśmy, często poprzez wykorzystanie nowych technologii, jest częścią procesu, który coraz bardziej oddziela nas od natury. Technologia może odegrać bardzo niewielką rolę w przywracaniu terenów podmokłych, odbudowywaniu biologicznej zdolności gleb lub przywracaniu lasów deszczowych czy raf koralowych. Kredyty bioróżnorodności niosą ze sobą ryzyko stworzenia nowych systemów technologicznych i gospodarczych, takich jak technologie dekarbonizacji, które nie mogą zagwarantować przywrócenia bioróżnorodności. Zapewnią one również nowe możliwości i rynki dla przedsiębiorstw, które chcą zrekompensować szkody, jakie wyrządziły różnorodności biologicznej lub innym aspektom środowiska. Jak powiedzieliśmy wcześniej: to, co dają jedną ręką, zabiorą drugą.

Proszę również nie myśleć, że kredyty węglowe i kredyty na różnorodność biologiczną nie są ze sobą powiązane: wydaje się, że plan polega na promowaniu łączenia kredytów węglowych i kredytów na różnorodność biologiczną w sektorze korporacyjnym. Spowoduje to osłabienie zainteresowania kryzysem bioróżnorodności i trwającym szóstym masowym wymieraniem spowodowanym przez człowieka. Co więcej, będzie to dokładnie to, czego potrzeba, aby wszyscy skupili się na scentralizowanej agendzie ONZ, kontroli SDG i planie Net Zero.

Co możemy zrobić?  

Los naszej planety i wszystkich form życia, od których jesteśmy współzależni, leży w naszych rękach, sercach i umysłach. 

Po prawej stronie naszej infografiki (powyżej) znajduje się 17 strategii (nie celów zrównoważonego rozwoju!), które mogą pomóc w odwróceniu utraty różnorodności biologicznej:

  1. Regeneracyjne praktyki rolnicze
  2. Promowanie rolnictwa ekologicznego i regeneracyjnego
  3. Mieszane systemy upraw
  4. Dywersyfikacja rolnictwa
  5. Tworzenie naturalnych ostoi
  6. Zaprzestanie lub ograniczenie stosowania agrochemikaliów
  7. Poprawa praktyk zarządzania gruntami
  8. Demokratyzacja własności nasion
  9. Sadzenie drzew i ponowne zalesianie
  10. Zachowanie żywopłotów i zarośli
  11. Przylądki ochronne
  12. Ochrona i powiększanie dzikiej przyrody
  13. Ograniczenie stosowania zanieczyszczeń chemicznych
  14. Zakaz lub ograniczenie uwalniania organizmów zmodyfikowanych genetycznie na zewnątrz
  15. Zmniejszenie narażenia na szkodliwe pola elektromagnetyczne
  16. Powstrzymanie przełowienia, nadmiernych polowań i kłusownictwa
  17. Rzeczywiste rozwiązania oparte na przyrodzie, zwiększające różnorodność biologiczną (jest to punkt odniesienia dla wielu innych rozwiązań niewymienionych powyżej)

Oprócz wspierania tych podejść, istnieje kilka praktycznych rzeczy, które możemy zrobić jako jednostki, a także zbiorowo, aby ożywić naszą relację z naturą i odegrać kluczową rolę w umożliwieniu regeneracji naszej ziemi, powietrza i wód, jednocześnie minimalizując szkody poniesione w wyniku naszej działalności:

  • Wspieranie lokalnych i regionalnych inicjatyw w zakresie ochrony środowiska i rolnictwa regeneracyjnego
  • Budowanie bioróżnorodności w naszych własnych społecznościach poprzez uprawę roślin przyjaznych owadom, sadzenie rodzimych drzew i krzewów, ograniczanie marnotrawienia żywności i robienie zakupów lokalnie tam, gdzie to możliwe.
  • Zaangażowanie w obywatelskie projekty naukowe monitorujące bioróżnorodność
  • Wspieranie lokalnych inicjatyw ochrony przyrody poprzez wsparcie finansowe lub praktyczne, zwłaszcza tych, w przypadku których wiemy, że większość funduszy trafia bezpośrednio do działań ochronnych, a nie ginie w biurokracji.
  • Wywieranie presji na rządy, aby przedkładały zdrowie środowiska nad interesy korporacji, rządów i globalnych organizacji pozarządowych.
  • Zmniejszenie naszego uzależnienia od supermarketów, które wspierają rolnictwo przemysłowe, a zamiast tego kupowanie na targowiskach, w gospodarstwach rolnych lub w ramach programów ekologicznych, które wspierają lokalne lub regionalne rolnictwo regeneracyjne.
  • Kampania przeciwko stosowaniu agrochemikaliów i innych substancji zanieczyszczających środowisko, takich jak PFAS, oraz wybieranie, w miarę możliwości, produktów ekologicznych, wolnych od pestycydów.
  • Wspieranie badań nad nietermicznym oddziaływaniem na systemy biologiczne, zgodnie z zaleceniami zawartymi w raporcie Bioinitiative Report. 
  • Proszę przyłączyć się i wspierać kampanie na rzecz nowego uzasadnienia norm bezpieczeństwa mających zastosowanie do technologii i urządzeń emitujących antropogeniczne pola elektromagnetyczne.
  • Udostępnianie informacji w celu edukowania innych na temat wpływu chemikaliów i antropogenicznych pól elektromagnetycznych na przyrodę i środowisko.

Ostatecznie rozwiązanie pochodzi od nas: jakie wybory podejmuje większość ludzi na naszej planecie. Potrzebne są trwałe działania oddolne, aby zapobiec zniszczeniom dokonywanym przez korporacje, które przejęły globalną kontrolę nad światem. Utrata bioróżnorodności - szóste masowe wymieranie - stanowi nie tylko jedno z największych zagrożeń dla żywotności systemów biologicznych na naszej planecie, ale jest także jednym z najważniejszych zagrożeń egzystencjalnych dla naszego gatunku, przynajmniej w jego obecnej formie.  

Pomóżmy naszej niespokojnej planecie i bilionom istot, z którymi dzielimy tę przestrzeń i czas, naprawić, odmłodzić i ożywić. Bądźmy również bardzo świadomi i ostrożni wobec korporacyjnego greenwashingu i tokenizmu środowiskowego, które nieuchronnie będą prześladować trwający rozwój globalnego systemu kredytów bioróżnorodności.

 

>>> Jeśli nie jest Pan jeszcze zapisany na cotygodniowy biuletyn ANH International, proszę zapisać się bezpłatnie, korzystając z przycisku SUBSCRIBE na górze naszej strony internetowej - lub jeszcze lepiej - zostać członkiem Pathfinder i dołączyć do plemienia ANH-Intl, aby korzystać z przywilejów wyjątkowych dla naszych członków.    

>> Zapraszamy do ponownej publikacji - wystarczy przestrzegać naszych wytycznych Alliance for Natural Health International dotyczących ponownej publikacji

>>> Wróć do strony głównej ANH International