Witamina D - ewolucyjna opowieść o zastosowaniu

lis 2, 2022

Data:2 listopada 2022 r.

Jeśli istniała witamina, która była w równym stopniu kontrowersyjna, oczerniana i kwestionowana, to była to witamina, która w równym stopniu była kontrowersyjna, oczerniana i kwestionowana. a jednocześnie całkowicie niezbędna do prawidłowego funkcjonowania niemal każdej komórki i tkanki w naszym ciele, byłaby to witamina D - "witamina słońca". Fakt, że Natura uznała za stosowne zapewnić, że możemy wytwarzać witaminę D w naszej skórze (jeśli jesteśmy wystawieni na działanie promieni słonecznych i mamy wystarczającą ilość cholesterolu, co jest kolejnym niezwykle kontrowersyjnym tematem pełnym błędnych informacji!), jest drogowskazem, który ignorujemy na własne ryzyko, co do znaczenia witaminy D dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia.

Mimo to, organy ds. zdrowia i organy regulacyjne nadal uważają za stosowne ograniczanie ilości, które możemy przyjmować w postaci suplementów, a także próbują przekonać nas, że ilości, których potrzebujemy, są niewielkie poprzez narzucanie arbitralnych dziennych dawek, które stanowią zaledwie ułamek tego, co nasze ciała mogą i wytwarzają w słoneczny dzień. Kiedy przyjmujemy doustnie ilości, które zapewniają optymalne ilości 25-hydroksywitaminy D w krążeniu, medycyna konwencjonalna twierdzi, że są to nadmierne i potencjalnie niebezpieczne "wysokie" dawki.

Dlaczego? Cóż, ten artykuł nie dotyczy polityki ani agend, ale jeśli są Państwo zainteresowani, oto wskazówka...

Zamiast tego chcieliśmy opowiedzieć Państwu historię, aby mogli Państwo dokonać własnego, świadomego wyboru dotyczącego witaminy D.

Ewolucyjna (i ostrzegawcza) opowieść

Nasza historia zaczyna się, jak wiele dobrych historii...

Dawno, dawno temu, był kolejny słoneczny dzień na równikowej afrykańskiej sawannie. Słońce było wysoko na niebie, zalewając życie i Naturę pod nim obfitością intensywnego światła ultrafioletowego. Na sawannie żyli nasi najwcześniejsi przodkowie współczesnego rodzaju ludzkiego, Homo sapiens. Nasi przodkowie Cro-Magnon i Neandertalczycy, wytrzymali i innowacyjni, migrowali do chłodniejszych klimatów i w niezwykły sposób nie tylko przetrwali, ale i prosperowali w ostatniej epoce lodowcowej, która przetoczyła się przez Ziemię zaledwie 40 000 do 10 000 lat temu w okresie górnego paleolitu. Mówi się, że to właśnie ostatnia epoka lodowcowa przyczyniła się do powstania współczesnych ludzi. 

Mówi się, że potrzeba jest matką wynalazku. Być może potrzeba znalezienia pożywienia w tak trudnych klimatycznie czasach doprowadziła do skoków w innowacyjności i kreatywności, które zrodziły różnorodność kamiennych narzędzi, które pozwoliły na polowanie na zwierzęta lądowe i wykorzystanie ich do uzupełnienia diety opartej wyłącznie na pokarmach roślinnych. Znalezienie tych zwierzęcych źródeł białka i tłuszczów, podczas gdy odpowiednie rośliny były być może w bardziej ograniczonej podaży, było warte znacznego wydatku energetycznego i wymagało nowego kształtu i struktury ciała, które mogły wspierać przemieszczanie się na duże odległości. 

Nic z tego nie wydarzyło się z dnia na dzień. W rzeczywistości, proces ten trwał od jednego do dwóch milionów lat, a jego plan został wbudowany w poprzedników Homo sapiensa mianowicie Homo erectus. Ta dynamiczna, dwunożna struktura ciała pierwszych wyprostowanych hominidów wymagała szeregu zmian w fizjologii, ułatwionych przez mutacje genetyczne. Na przykład zarządzanie termoregulacją (utratą ciepła) po wysiłku, co wiązało się ze znaczną utratą włosów w celu stworzenia systemu chłodzenia; rozwój pigmentu (melaniny) i lepsza funkcja barierowa w naszej skórze, aby zapewnić ochronę przed silnymi promieniami UV i chronić przed degradacją folianów w skórze wywołaną promieniowaniem UV; utrata zdolności do wytwarzania witaminy C, która mogła być kompromisem w celu utrzymania wystarczającego ciśnienia krwi, aby stać w pozycji pionowej; zmiany w naszej zdolności do wytwarzania pre-witaminy D w miarę rozjaśniania naszej skóry i przesuwania się coraz dalej od regionów równikowych; i wiele innych mutacji genetycznych, które pozwoliły naszemu gatunkowi na dalszą ewolucję i rozwój do nowoczesnej postaci. Homo sapiens sapiens którym jesteśmy dzisiaj.

Proszę pamiętać o dwóch ważnych faktach:

  • Ewolucja jest w dużej mierze postępowa, ale powolna.
  • Przetrwanie i reprodukcja są siłami napędowymi ewolucji; dlatego składniki odżywcze, które były dostępne dla naszych wczesnych przodków, którzy zbudowali nasze ciała, są nadal kluczowe dla naszego zdrowia i funkcjonowania.

Hierarchia składników odżywczych

Nature's "Royal Flush" ewolucyjnie ważnych składników odżywczych, z witaminą D jako asem w ręku. © 2022 Alliance for Natural Health. 

Gdy ludzie stali się bardziej mobilni i migrowali z centralnej Afryki na inne szerokości geograficzne, ekspozycja na światło ultrafioletowe poprzez światło słoneczne zmniejszyła się, a także zmniejszyła się nasza zdolność do wytwarzania wystarczającej ilości pre-witaminy D w naszej skórze, która jest następnie przekształcana w aktywną formę, gdy przechodzi przez naszą wątrobę i nerki. Biorąc pod uwagę nasze pochodzenie i obfitość światła słonecznego, nie jest tajemnicą, że wysoce pigmentowana skóra z dużą ilością melaniny wymaga większej ekspozycji na światło UV, aby wytworzyć wystarczającą ilość pre-witaminy D. Im jaśniejsza jest nasza skóra, tym skuteczniej wytwarzamy witaminę D, ale także bardziej narażeni jesteśmy na oparzenia, jeśli jesteśmy narażeni na zbyt duże nasłonecznienie. W rzeczywistości istnieje wiele czynników, które wpływają na to, ile witaminy D może wytworzyć nasz organizm poza kolorem skóry, w tym ilość skóry wystawionej na działanie promieni słonecznych, wysokość i kąt słońca na niebie, pora roku, czas trwania ekspozycji, zdrowie (i wiek) naszej wątroby i nerek oraz ilość tkanki tłuszczowej (osoby otyłe wytwarzają witaminę D mniej wydajnie).

Krzywica jest poważnym schorzeniem związanym z niedoborem witaminy D, powodującym deformację kości i tworzącym łukowate nogi i nieprawidłowości miednicy. Biorąc pod uwagę, że reprodukcja jest jedną z sił napędowych ewolucji, kobiety potrzebują zdrowo ukształtowanej miednicy, aby rodzić naturalnie, stąd ewolucyjna zdolność do dosłownego "chłonięcia słońca" i wytwarzania witaminy D w skórze, aby uniknąć jej niedoboru. Krzywica została prawie wyeliminowana w krajach rozwiniętych, takich jak Wielka Brytania, już w latach 60. ubiegłego wieku, ale obecnie niestety ponownie rośnie u dzieci. Brak aktywności, pokolenie lub więcej, których nauczono bać się słońca lub nakładać filtry przeciwsłoneczne, zła dieta i północne szerokości geograficzne ponownie narażają ogromną liczbę dzieci na ryzyko.

Przyczyniają się do tego również absurdalnie niskie zalecane przez rząd poziomy suplementacji witaminą D. Dla dorosłych w Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej wartość referencyjna składników odżywczych (NRV) wynosi zaledwie 5 mcg dziennie, co stanowi marne 200 j.m.; w USA zalecane spożycie (RDA) dla dzieci powyżej 1. roku życia i dorosłych poniżej 70. roku życia wynosi 15 mcg, czyli 600 j.m. Dla porównania, organizm osoby rasy kaukaskiej może wytworzyć równoważny poziom krążącej witaminy D, który zostałby osiągnięty poprzez spożycie 20 000 j.m. w formie suplementu w ciągu zaledwie 20 minut ekspozycji na słońce w środku lata w umiarkowanej szerokości geograficznej z około 80% odsłoniętego ciała. 

Jednak znaczenie i korzyści płynące z witaminy D i bezpiecznej ekspozycji na światło słoneczne nie kończą się na zapobieganiu krzywicy. Biorąc pod uwagę jej długotrwałą rolę w naszej ewolucji, nie jest zaskoczeniem, że witamina D wywiera ogromny wpływ na nasze zdrowie, dobre samopoczucie, długowieczność i funkcjonowanie. Oto kilka przypomnień, a więcej informacji, w tym referencje, można znaleźć na naszej stronie kampanii poświęconej witaminie D:

  • Mocne kości i zęby
  • Odpowiednia funkcja mięśni
  • Lepsze zdrowie mózgu i poprawa nastroju
  • Stymulacja szlaków przeciwzapalnych
  • Dobre funkcjonowanie jelit
  • Prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego (immunomodulacja)
  • Zapobieganie ostrym infekcjom dróg oddechowych
  • Optymalny poziom cukru we krwi i utrata masy ciała
  • Zdrowie układu sercowo-naczyniowego
  • Zdrowa ciąża i zmniejszenie ryzyka stanu przedrzucawkowego
  • Zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka, choroby serca, choroby autoimmunologiczne i osteoporozę
  • Zdrowe starzenie się
  • Ostatnio pojawia się coraz więcej danych dotyczących wsparcia po szczepieniu przeciwko COVID-19, o którym mowa w protokole FLCCC I-Recover.

>>> Odwiedź naszą stronę kampanii Test & Take: Vitamin D, aby dowiedzieć się więcej o tym, dlaczego nie można pozwolić sobie na spadek poziomu witaminy D.