Rak w innej perspektywie

lut 15, 2023

Data:15 lutego 2023 r.

Treść Sekcje

  • Samotne poszukiwania osoby, która przeżyła raka
  • Poza formą
  • Ucieczka od dogmatu i przyjęcie dyskursu
  • Najbardziej pamiętne metryki
  • Ekscytujące fragmenty
  • Co dalej?

Autor: dr Rob Verkerk
Założyciel ANH-Intl, dyrektor wykonawczy i naukowy
Dyrektor naukowy ANH-USA
Doradca naukowy Yes To Life

Proszę sobie wyobrazić, że w wieku 20 lat zachorowała Pani na raka i nie czuje się Pani pewna, że onkolodzy zajmujący się Pani przypadkiem rozumieją chorobę na tyle, aby móc usunąć jej zagrożenie dla Pani życia. A potem stracić na tę samą chorobę najlepszą przyjaciółkę swojej ukochanej, gdy miała zaledwie 30 lat.

Samotne poszukiwania osoby, która przeżyła raka

Właśnie te dwa zjawiska skłoniły brytyjskiego grafika Marka Linterna do ośmioletniej podróży, która zakończyła się w ostatnią niedzielę. Wtedy to owoce jego badań zostały poddane analizie przez międzynarodową grupę naukowców i klinicystów zajmujących się nowotworami, a także przez osoby, które przeżyły raka - ekspertów.

Wydarzenie, które stanowiło kamień milowy w podróży Marka, zostało zorganizowane przez brytyjską organizację charytatywną Yes To Life, zajmującą się integracyjną opieką nad chorymi na raka, dla której jestem doradcą naukowym od ponad dziesięciu lat. My w ANH mieliśmy przyjemność współsponsorować to wydarzenie, a ja miałam zaszczyt być poproszona o pełnienie roli naukowego współprowadzącego to wydarzenie, współpracując z Robin Daly, przewodniczącą Yes To Life, która była gospodarzem tego wydarzenia. Robin został zainspirowany do założenia organizacji charytatywnej w 2005 r., aby wesprzeć swoją córkę Bryony i innych jej podobnych, którzy od wczesnego dzieciństwa walczyli z nawracającymi nowotworami złośliwymi i intensywnym leczeniem, co w sumie tragicznie pozbawiło ją życia w wieku zaledwie 23 lat.

Podróż Marka skłoniła go do drobiazgowego przesłuchania każdej dostępnej informacji naukowej, którą mógł znaleźć. Następnie odwrócił każdy element układanki do góry nogami, szukając spójności, w odróżnieniu od przypadkowości, i możliwości wyjaśnienia znanych mechanizmów raka, poprzez powszechnie znane cechy raka Hanahan & Weinberg (wersja z 2011 r., rewizja Hanahan 2022).

>>> Proszę zapoznać się z 5-minutowym zarysem konferencji "Cancer Through Another Lens" Roba Verkerka poniżej.

Pragnienie Marka Lintern'a, aby znaleźć racjonalność w chorobie, która tak często wydaje się głęboko irracjonalna, jest dużym powodem, że jego wkład jest tak ważny. Przy okazji przedstawił on dobrze uzasadnione odrzucenie dominującego dogmatu głównego nurtu badań nad rakiem, teorii DNA lub mutacji somatycznych.

Uznał również, że kontrowersyjna teoria metaboliczna jest najbardziej wiarygodną z dostępnych teorii wyjaśniających pochodzenie choroby.

Jednak jego prawdziwe pièce de résistance to jego nowa teoria, która, jak twierdzi, w pełni wyjaśnia pochodzenie choroby - przynajmniej w mechanistycznym ujęciu Hanahana i Weinberga. Teoria, która konsekwentnie wiąże się z grzybami i tłumieniem funkcji komórkowych. Teorię tę nazywa teorią supresji komórek i twierdzi, że może ona otworzyć drzwi do nowych sposobów patrzenia, badania, leczenia, a nawet zapobiegania rakowi.

W miarę upływu czasu i zdobywania coraz większych umiejętności jako laik, Mark zbiera swoją pracę w formie książki, która ma liczyć ponad 600 stron z licznymi odniesieniami naukowymi.

Po tym, jak większość uczestników spotkania "Rak w innym obiektywie" w ostatnią niedzielę uznała go za ważny, zostanie on wkrótce opublikowany.

Poza formą

Podróż Marka nie była typowa dla grafika. Była to próba dla jego rodziny i przyjaciół, niektórzy uważali, że jego obsesja stała się problemem. Ale pasja i wytrwałość Marka w dążeniu do poznania tej złożonej i bardzo zmiennej choroby ma w sobie coś z historii o oleju Lorenza. Ale w przeciwieństwie do Augusto Odone, który chciał uratować swojego syna, w historii Marka nie ma oleju, nie ma patentu ani produktu. Nie ma też hollywoodzkiego filmu na deskach kreślarskich. Oczywiście jest jeszcze za wcześnie, aby stwierdzić, czy zaproponowana przez Marka teoria - teoria tłumienia komórek - wytrzyma dwa ostateczne testy. Jedną z nich jest czas, a drugą przekonanie do siebie jednego z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych sektorów przemysłowych znanych na naszej planecie - przemysłu farmaceutycznego.

Kolejna różnica między podróżą Marka i Augusto Odone (ten ostatni niestety zmarł w 2013 roku, 5 lat po swoim synu) dotyczy choroby, na której każdy z nich się skupił. Rak, w przeciwieństwie do ALD, nie jest wcale rzadki. W samej Wielkiej Brytanii każdego dnia odnotowuje się około 1000 nowych przypadków, ma niszczący wpływ na rodziny osób dotkniętych chorobą, a jego obciążenie ekonomiczne, również tylko w Wielkiej Brytanii, oszacowano na niebotyczną kwotę 7,6 miliarda funtów. Mimo ogromnych nakładów na badania, poprawa wyników leczenia osób, u których zdiagnozowano raka, jest w najlepszym razie niewielka.

Ucieczka od dogmatu i przyjęcie dyskursu

Konferencja "Cancer Through Another Lens" miała wiele przełomowych cech. To, że była to konferencja online, nie było jedną z nich.

Impreza rozpoczęła się o 15:00 po południu czasu brytyjskiego i trwała do 21:00 wieczorem, starając się ograniczyć czas niespołeczny dla osób z zachodniego wybrzeża USA lub z dalekiej Australii. Mark wygłosił 3 główne prezentacje, a każda z nich była uzupełniona szczegółową sesją pytań i odpowiedzi z udziałem znakomitego zespołu panelistów, którego byłem gospodarzem. Ponadto, w trakcie imprezy przeprowadzono ponad 20 elektronicznych ankiet, które oceniały poziom zaufania uczestników do stwierdzeń, które zawierały kluczowe wnioski lub poglądy Marka.

Wobec obecności około 150 słuchaczy, z których każdy został zweryfikowany w wyniku szczegółowej procedury zgłoszeniowej, każdy konsensus w systemie sondażowym będzie miał znaczenie, podobnie jak powszechne odrzucenie poglądów Marka. Co więcej, dane z sondażu byłyby bardziej szczegółowe, ponieważ publiczność została podzielona na następujące specjalności: lekarze onkolodzy, inni lekarze, inni klinicyści onkologiczni, pielęgniarki onkologiczne, naukowcy, terapeuci ruchowi, terapeuci żywieniowi, inni terapeuci oraz kategoria "inne", w której można by umieścić wszystkich innych.

Było wiele okazji do otwartej, pełnej szacunku debaty, zwłaszcza w końcowej 60-minutowej części "Dokąd jeszcze?". Szczerze mówiąc, po 3 latach obserwowania wsparcia kompleksu medyczno-przemysłowego dla kultury anulowania i marginalizacji dysonansowych głosów naukowych, było to objawienie, aby ponownie doświadczyć właściwego dyskursu.

Przewrotnie, historia nauki pokazuje wyraźnie, że prawie wszystkie skoki naukowe miały miejsce, gdy dysonans był słyszalny ponad dronem status quo - i gdy pozwolono dyskursowi działać. Bez zdolności do odrzucenia przekonań pedagogicznych, które wzmacniają istniejące idee, często z wyłączeniem nowych, nie byłoby światła elektrycznego (Thomas Edison), silników spalinowych (Nickolas Otto) czy prądu zmiennego (Nikola Tesla).

Ale to właśnie poglądy panelu - ankiety, z których można by również osobno analizować - byłyby jednym z ważnych czynników determinujących poglądy wyjątkowo dobrze poinformowanej publiczności na temat hipotez Marka Lintern'a dotyczących pochodzenia i mechanizmów raka.

Bardziej szczegółowe zestawienie tych danych przedstawimy w przyszłym artykule, gdy wszystkie dane zostaną przeanalizowane, ale już teraz możemy zaproponować Państwu kilka najważniejszych wniosków.

Najbardziej pamiętne metryki

Gdy będą dostępne szczegółowe dane z 24 sondaży przeprowadzonych podczas imprezy, napiszę kolejny artykuł o tej przełomowej konferencji.

Ale oto kluczowy wniosek, który pokazuje, jak bardzo na nasze poglądy wpływają dane i informacje, na które jesteśmy narażeni.

Na początku konferencji ankieta przeprowadzona wśród wszystkich uczestników - publiczności i panelu - wykazała, że 13% uważa, że teoria DNA/somatyczna pierwotnego raka jest dominującym mechanizmem powodującym raka, a tylko 4% głosowało za infekcją wewnątrzkomórkową. Pod koniec konferencji sytuacja całkowicie się odwróciła, ani jeden z uczestników nie poparł dominującej teorii DNA. Co więcej, około dwie trzecie słuchaczy opowiedziało się za 8 lub więcej głosami zaufania (10 to pełne zaufanie, 1 to brak zaufania) za trybem supresji komórek, w którym patogeny wewnątrzkomórkowe stanowią wiarygodne wyjaśnienie wszystkich cech charakterystycznych raka.

Ekscytujące fragmenty

Niektóre z najważniejszych "wnętrzności" argumentów Marka Lintern'a można znaleźć we fragmencie, który został opublikowany na stronie internetowej Yes To Life.

>>> Przeczytaj streszczenie Cancer Through Another Lens na stronie Yes To Life

Co dalej?

Ten kamień milowy oznacza początek, a nie koniec podróży.

Coraz wyraźniej widać, że grzyby (mykobiom) są związane z każdym nowotworem. Ale zamiast myśleć o grzybach jako o biernych uczestnikach lub oportunistach w rozwoju choroby, Mark Lintern twierdzi, że są one aktywnymi graczami - nawet krytycznymi. Jest to oczywiście koncepcja podobna do tej, którą wysunął włoski lekarz dr Tullio Simoncini, który został szeroko zdyskredytowany za swoje poglądy, a zwłaszcza za preferowaną przez niego terapię polegającą na leczeniu guzów dwuwęglanem sodu.

Jednak szybki postęp sekwencjonowania następnej generacji, w połączeniu z szybkim rozwojem naszego zrozumienia mikrobiomu, w tym mykobiomu, zwłaszcza w świetle dowodów uzyskanych od grupy dr Ravida Straussmana z Izraela, oznacza, że obecnie każdy argument, który uwzględnia rolę grzybów w nowotworach, jest bardzo wiarygodny.

Jak w przypadku każdego nowego sposobu patrzenia na dostępne dane i informacje, pojawia się co najmniej tyle samo pytań, co odpowiedzi.

Na przykład....

  • Czy cechy Hanahan i Weinberg są ostatecznym sposobem poszukiwania wskazówek dotyczących pochodzenia raka?
  • Czy może istnieć wiele źródeł choroby, a nie jedno, co sprawia, że poszukiwanie jednej teorii wyjaśniającej pochodzenie raka jest ostatecznie bezowocne?
  • Czy powinniśmy być przygotowani na przyjęcie nie jednej teorii wyjaśniającej raka, ale kilku lub wielu teorii, które razem wyjaśniają ponad 200 różnych typów raka, które zostały do tej pory opisane?
  • Czy potrafimy wystarczająco precyzyjnie oddzielić czynniki, które wywołują raka, od tych, które pośredniczą w tym, co jak wiemy, jest prawie zawsze chorobą wieloczynnikową?
  • Czy istnieją wystarczające dowody doświadczalne i kliniczne na poparcie teorii tłumienia komórek?
  • Czy poparcie dla tej teorii mogłoby spowodować nadmierne stosowanie związków przeciwgrzybiczych, ze szkodliwymi, niezamierzonymi skutkami dla ludzi, lub rozwój znacznej odporności grzybów?
  • Czy teoria supresji komórek może stać się katalizatorem otwierającym drzwi do różnorodnych strategii prewencyjnych i terapii, które wprowadzają korzystne zmiany w mikro- i myko-biomie naszego wewnętrznego i zewnętrznego świata?

Nasz niedzielny "odczyt z sali", wynikający zarówno z dynamicznych dyskusji, jak i z samych sondaży, sugerował, że praca Marka nie tylko została potraktowana poważnie, ale również pomogła otworzyć lub zmienić umysły wielu obecnych. Samo w sobie jest to niezwykłe osiągnięcie dla laika bez formalnego wykształcenia naukowego, który musiał stawić czoła panelowi i publiczności z tak wielkim doświadczeniem w dziedzinie raka. Jak powiedziałam Markowi po tym wydarzeniu, jest to wynik, z którego powinien być bardzo dumny, który przypomina mu, że jego ostatnie 8 lat pracy nie poszło na marne.

Książka Marka będzie kontynuowana i mamy wrażenie, że jest to jedna z wielu książek na temat raka, która będzie się wyróżniać i pozostanie w historii choroby jako kamień milowy, przynajmniej dla sektora onkologii integracyjnej. Jest to przecież sektor, który konsekwentnie przynosi najlepsze wyniki, ponieważ potrafi podejść do tej niezwykle złożonej choroby z wielu punktów widzenia.

Proszę dowiedzieć się więcej na dwóch poniższych stronach internetowych:

  • Rak w innym obiektywie portal Tak dla życia
  • Strona główna Yes To Life 
  • Kup profesjonalną wersję przedpremierową Raka przez inny obiektyw

 

>>> Powrót do strony głównej ANH International